lis 03 2002

a jednak nie...


Komentarze: 2

ehhh..... ostatnio pisałam, że czekam na wiadomość od Piotrka, co z tą dzisiejszą sobotą będzie..Nio i dogadaliśmy sie wieczorem na gg, że się dziś zobaczymy, że on przyjedzie do Bielska i miało to być na 99,9 %, ale ostatecznie obiecał, że dziś rano wyśle mi smsa. Nio i wysłał ( 8 rano, kiedy ja smacznie spałam, ale to nic, że mnie obudził, bo przecież wkońcu go kocham). Treść sms: "Hej Asiu! Niestety dziś nie możemy się spotkać, bo mam mały remoncik w domu i muszę pomóc...Ale w przyszłą sobotę będę mógł na 99,9 %. Sorki, Piotrek"... A ja tak bardzo się cieszyłam... Ale trudno, za tydzień się spotkamy...(mam nadzieję...) Dobranoc...

kocica : :
essay writer
06 października 2011, 16:17
wiesz co chciałabym cie ppocieszyć takich dziewczyn jak ty jest miliony jedna z tych osób jestem ja i ty... chciałabym sie komuś z wieżyć ale komu nie wim juz sama nie wiem wejdz na mojego bloga www.tajemniczka.blog.pl lub na tajna plis papapa
A.
03 listopada 2002, 01:32
OO TRAFILAM NA TWOJEGO DRUGIEGO BLOGA :) JESTES ZAKOCHANA??JAK SLODKO...

Dodaj komentarz